zakup złota w niemczech
Skup złota i srebra w Krakowie to idealne miejsce, by sprzedać złoto lub srebro w dowolnej postaci. To wartość nowego samochodu średniej klasy. Podzielamy pasję kolekcjonerów, służymy im pomocą i doradzamy.
Tweet Share 0 Reddit +1 Pocket LinkedIn 0 Tak banalny – zdawałoby się – temat, jakim jest wysokość podatku VAT na srebro bulionowe w Unii Europejskiej, a konkretnie w Estonii i w Niemczech wywołał wśród – co tu ukrywać – wciąż nielicznych polskich amatorów srebrnego bulionu – spore zamieszanie. Przyznaję równocześnie, że większość Czytelników Milion …
Złota rączka w niemczech, Słownik do pracy • Książka ☝ Darmowa dostawa z Allegro Smart! • Najwięcej ofert w jednym miejscu • Radość zakupów ⭐ 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji • Kup Teraz! • Oferta 12233082241
Szeroka Gama produktów inwestycyjnych tak aby każdy klient mógł odnaleźć produkt spełniający jego potrzeby. Kupisz w MENNICA BYDGOSZCZ również sztabki ze złota, srebra, platyny i pallad. Wybierając odpowiedni rozmiar i wagę w przedziale od 1 grama do 40500 gramów tj. do 12 kilogramów.
52 Międzynarodowy Festiwal Jazzu Tradycyjnego. Old Jazz Meeting „Złota Tarka”. Przez. Robert Chuptyś. -. 9 sierpnia, 2023. 150. W Iławie, w dniach 11-13 sierpnia będzie miała miejsce kolejna już 52 edycja Old Jazz Meeting „Złota Tarka”. 52 Międzynarodowy Festiwal Jazzu Tradycyjnego.
nonton film mata batin 3 full movie lk21. Podatek VAT w Niemczech został wprowadzony w 1968 roku. Jego zasady zostały oparte o zasady obowiązujące w Unii Europejskiej. Kontrolę nad kwestiami związanymi z VAT pełni Niemieckie Ministerstwo Finansów. Zagraniczne firmy lub przedsiębiorcy – nierezydenci, świadczący usługi lub dostarczający towary lokalnym firmom/konsumentom w Niemczech, mogą być zmuszeni do zarejestrowania swojej działalności gospodarczej dla niemieckiego podatku VAT. W związku z tym będą musiały przestrzegać niemieckich zasad dotyczących podatku VAT, w tym fakturowania i stawek VAT, jak również odprowadzać należny niemiecki podatek VAT. Czy powinieneś zarejestrować się do niemieckiego VAT? Istnieje szereg sytuacji handlowych, które zazwyczaj wymagają od zagranicznego przedsiębiorcy zarejestrowania się w niemieckim urzędzie skarbowym. Są one zgodne z ogólnymi zasadami VAT UE i obejmują: import towarów do Niemiec z innego kraju, zarówno z UE, jak i spoza UE, przemieszczanie towarów pomiędzy Niemcami a innymi państwami członkowskimi UE (dostawy wewnątrzwspólnotowe), zarówno w formie sprzedaży (wysyłki), jak i zakupu (przyjazdy), kupno i sprzedaż towarów w Niemczech, sprzedaż towarów przez internet konsumentom z Niemiec, z uwzględnieniem niemieckiego progu rejestracji VAT dla sprzedaży na odległość, przechowywanie towarów w magazynie konsygnacyjnym, organizowanie wystaw, imprez lub szkoleń na żywo w Niemczech, jeśli firma nie jest podatnikiem VAT, ale korzysta z usług w Niemczech w ramach zasady odwrotnego obciążenia, samodzielna dostawa towarów. Nie wszystkie firmy musi rejestrować się jako podatnicy VAT, jeśli świadczą usługi lokalnym firmom niemieckim – zamiast tego mogą skorzystać z procedury odwrotnego obciążenia. Jest to oparte na zmianach wprowadzonych przez pakiet VAT z 2010 roku. Należy pamiętać, że dostawcy usług elektronicznych, nadawczych lub telekomunikacyjnych dla niemieckich konsumentów muszą zarejestrować się w jednym kraju UE w ramach systemu MOSS, aby złożyć jedną deklarację obejmującą wszystkie 27 państw członkowskich. Format niemieckiego numeru VATOgólny format niemieckiego numeru VAT to: DE 123456789. Urząd skarbowy dzieli numer VAT na dwa: jeden dla celów sprawozdawczości VAT i ogólnej korespondencji; drugi dla celów identyfikacji dla firm dokonujących transakcji transgranicznych w UE (dostawy wewnątrzwspólnotowe). Kod kraju: DE Liczba znaków: 9 Format: DE 123456789 Jak uzyskać niemiecki numer VAT? Wniosek o nadanie numeru VAT należy złożyć w odpowiednim urzędzie skarbowym. Urząd ten zależy od tego, gdzie znajduje się siedziba zagranicznego przedsiębiorstwa. Przedsiębiorstwa spoza UE, które chcą się zarejestrować, muszą złożyć wniosek w urzędzie skarbowym w Berlinie. Urząd skarbowy wymaga podania danych wnioskodawcy, a także zazwyczaj wyciągu z umowy spółki. Urząd skarbowy może zadać dodatkowe pytania, jeśli przedsiębiorstwo ma ograniczoną historię handlową i/lub handluje towarami podatnymi na oszustwa związane z podatkiem VAT. Stawki VAT w Niemczech Aktualne stawki VAT w Niemczech przedstawiają się następująco: STAWKA TYP RODZAJ TOWARÓW LUB USŁUG 19% standardowa wszystkie pozostałe towary i usługi podlegające opodatkowaniu 7% obniżona niektóre środki spożywcze; artykuły wodociągowe (z wyjątkiem wody butelkowanej); sprzęt medyczny dla osób niepełnosprawnych; niektóre krajowe przewozy pasażerskie; wewnątrzwspólnotowe i międzynarodowe przewozy pasażerskie w zakresie niektórych rodzajów transportu drogowego, kolejowego i żeglugi śródlądowej; książki (z wyjątkiem książek, których treść jest szkodliwa dla małoletnich); e-booki; audiobooki; gazety i czasopisma (z wyjątkiem gazet zawierających treści szkodliwe dla małoletnich i/lub ponad 50% reklam); wstęp na imprezy kulturalne; pisarze i kompozytorzy; niektóre środki produkcji rolnej; zakwaterowanie w hotelach (wyłącznie krótkoterminowe); niektóre wstępy na imprezy sportowe; usługi socjalne; opieka medyczna i dentystyczna; drewno opałowe; niektóre rodzaje drewna do celów przemysłowych; żywność na wynos; cięte kwiaty i rośliny do celów dekoracyjnych i produkcji żywności; opodatkowanie niektórych złotych monet i biżuterii 0% zerowa transport wewnątrzwspólnotowy i międzynarodowy (z wyłączeniem transportu drogowego i kolejowego oraz niektórych rodzajów transportu wodami śródlądowymi) Tylko trzy stawki VAT, podobnie jak w Niemczech, obowiązują w sąsiednim państwie – sprawdź również nasz tekst o VAT na Słowacji. Może te tematy też Cię zaciekawią
Zakup złota to najbezpieczniejsza inwestycja na świecie, szczególnie w czasach kryzysu – tak twierdzi wielu specjalistów z dziedziny inwestycji. W czasach gdy papierowy pieniądz traci swą wartość nabywczą w wyniku inflacji, wartości takie jak złoto czy nieruchomości, nie tylko utrzymują ale wręcz powiększają swoją wartość. Zakup złota jest więc doskonałym sposobem zabezpieczenia przed spadkiem realnej wartości pieniądza. Potwierdzają to dane historyczne. W ostatnich 100 latach wartość złota wzrosła niemal 200-krotnie. W obecnej sytuacji gospodarczej, scenariusz wzrastającej inflacji wydaje się coraz bardziej prawdopodobny, a przyszłość wspólnej waluty Euro stoi pod dużym znakiem zapytania. Dlatego zdaniem wielu analityków inwestycja w złoto powinna znaleźć się w programie zabezpieczenia kapitałowego każdej rodziny. Jako ze popyt na złoto przekracza podaż, a ilość złota w przyrodzie jest ograniczona, stały wzrost ceny złota jest jakby na przyszłość zaprogramowany Naszym klientom oferujemy możliwość zakupu złota fizycznego. Do zalet depozytu złota należą: możliwość zakładania depozytu złota dla każdego od 18 lat możliwość wpłaty jednorazowej lub wpłat miesięcznych (od 25€ miesięcznie) zakup złota po cenie za kg, niezależnie od wysokości wpłaty (oszczędność na różnicy ceny zakupu drobnych wartości – 40%) od min. 50 g – dostarczenie złota do domu za pośrednictwem firmy kurierskiej zakup złota zwolniony jest z podatku VAT zyski osiągane ze sprzedaży złota są zwolnione z podatku od zysków kapitałowych (niem.: Abgeltungssteuer) Chętnie poinformujemy Cię o możliwościach i warunkach zakupu złota. Masz pytania, potrzebujesz szczegółowych wyjaśnień czy indywidualnej propozycji najkorzystniejszej w Twojej specyficznej sytuacji? wyślij maila, zadzwoń lub umów się z naszym doradcą (porada całkowicie bezpłatna)
Tytus L Rosenberg 27 sierpnia, 2021 4:59 pm Brak komentarzy MENNICA NIEMIECKA Niemieckie sztabki i monety złote oraz platynowe. Produkcja i technologia metali szlachetnych przez mennicę niemiecką . Od 1850 roku. Mennica założona w 1850 roku firma jest dziś jednym z wiodących europejskich dostawców produktów i usług w dziedzinie technologii metali szlachetnych. Firma rodzinna piątego pokolenia. Obecnie zarządzana przez Birgitta Hafner i dr Philipp Reisert. Charakteryzuje się innowacyjnymi produktami, technologią cyfrową. ma odbiorców mennica niemiecka w przemyśle, jubilerstwie oraz producentach zegarków. Przemysł dentystyczny w połączeniu z różnorodnymi produktami i usługami jest filarem działalności. | KURS PALLADU | [ Czy Oraz Ponieważ. Dlatego. Już. Od razu. Teraz. Niemiecka Mennica Złota Sztabki złota Nimieckiej Mennicy firmy są dostępne w następujących nominałach. Sztabki tłoczone: 1 gram | 2 gramy | 5 gram | 10 gram | 20 gram | 1 uncja | 50 gram oraz 100 gram. Natomiast sztabki odlewane to już wagi 1 uncja, 50 gram lub 100 gram oraz najwięsze wagi 250 gram lub 500 gram az po 1000 gram | 1 kilogram złota. | mennica niemiecka | { Czy Oraz Ponieważ. Dlatego. Już. Od razu. Teraz. Drobne sztabki złota firmy gwarantują najwyższy poziom bezpieczeństwa. Wszystkie sztabki dostarczane są na „CertiCard”. Jest to certyfikat który umożliwia sprawdzenie autentyczności i integralności opakowania przed otwarciem. Zintegrowany certyfikat zawiera informację o numerze seryjnym i potwierdza sprawdzoną czystość sztabki. Mennica Rosenberg wystawia również certyfikaty Rhinocers Certification które unimożliwjają w 100% podrobienie danego egzemplarza produktu. | { Czy Oraz Ponieważ. Dlatego. Już. Od razu. Teraz. Gdzie kupię sztabki złota NIEMIECKICH Mennic kupić można obecnie w wielu miejscach w Polsce Mennicy Rosenberg. Inwestycja w złoto niemieckie ma stanowić formę zabezpieczenia posiadanego majątku, warto kupić w autoryzowanym punkcie NBP jakim jest ROSENBERG. Zakup podejrzanie taniego złota w lombardzie od osoby fizycznej okazuje się złą decyzją. Unikamy stresu i kupujemy tylko w Mennicy. jest liderem wśród podmiotów oferujących złote sztabki. [ { Czy Oraz Ponieważ. Dlatego. Już. Od razu. Teraz. ] Zakup złotej niemieckiej sztabki to właściwa decyzja z kilku podstawowych względów:dostępność towaru z Nimiec w Mennicy ( 24 h )bezpieczeństwo Mennicy Niemieckiej | { Czy Oraz Ponieważ. Dlatego. Już. Od razu. Teraz. płynność czyli odkup produktów z oryginalnych mennic z Niemiec.{ Czy Oraz Ponieważ. Dlatego. Już. Od razu. Teraz. W Mennicy Rosenberg sztabki złota i sztabki platynowe dostępne są najczęściej non stop. Zakup złota z dostawą odroczoną w czasie o miesiąc lub dwa jak proponują konkurenci ro ryzyko którego nie podjmujemy. Autoryzowane produkty MEnnic Z Nimiec przez Mennicę Rorsenberg cieszą się dużym uznaniem w Polsce. Mennica posiada wiele punktów sprzedaży w Polsce i autoryzowanych placówek. ZŁOTO z Niemiec gwarancja zakupu złota najwyższej próby, pochodzącego z legalnego źródła. | [ Czy Oraz Ponieważ. Dlatego. Już. Od razu. Teraz. Ile kosztuje złoto z Niemiec ?Cena złota z Mennicy Nimieckiej jest większa niż zakup złota nimieckiego w Polsce. Każdy indywidulany odbiorca raz że musi doliczyć koszty transportu do Polski. Dwa cena zakupu złota w mennicy nimieckiej będzie wyższa bądź taka sama jak tego samego produktu oferowanego u dealera w Polsce. Taka operacja zakupu w [ Mennica Nimiecka ] bądź tez wycieczka do Nimiec po zakup złota jest totalnie nie opłącalna. Co więcej obarczona ryzykiem podróźowania ze złotem bez stosownych zabezpieczeń do transportu kruszców. | { Czy Oraz Ponieważ. Dlatego. Już. Od razu. Teraz. Gdzie dostanę w Polsce złoto z Mennica Niemiecka ?
Czy inwestycja w złoto jest opłacalna? Gdzie najlepiej kupić złoto fizyczne? Jak kupować żeby się na tym nie przejechać? W jaki sposób kurs dolara wpływa na realną cenę złota dla Polaków? Na wszystkie te pytania odpowiada poniższy artykuł. Tak jak pisałem już wcześniej, ja nie jestem ekspertem w temacie inwestycji w złoto. I dlaczego skorzystałem z pomocy Rafała, który jest autorem bloga Kariera Rentiera i zdecydował się wystąpić gościnnie, pisząc poniższy przewodnik dla Czytelników “Jak oszczędzać pieniądze”. Dziękuję Ci bardzo Rafale za Twoją pomoc. 🙂 A Ciebie gorąco zachęcam do lektury tego krótkiego przewodnika. 🙂 Krótki wstęp od Michała Coraz częściej na blogu oprócz tematów związanych z oszczędzaniem, pojawiają się artykuły dotyczące inwestowania. Z jednej strony, to właśnie o takie tematy pytacie w swoich e-mailach i komentarzach, a z drugiej strony – nie jestem do końca pewien czy tego u mnie szukacie. Mam do Ciebie wielką prośbę – przeczytaj poniższy artykuł, a potem skomentuj proszę czy tematy związane z inwestowaniem, podane właśnie w taki sposób, są dla Ciebie interesujące. A może zdecydowanie wolisz artykuły z przepisami na oszczędzanie i o inwestowaniu wolisz czytać gdzie indziej? Daj mi proszę znać 🙂 A skoro już jesteśmy przy inwestycjach, to mam informację dla stałych Czytelników bloga: udało mi się sprzedać mieszkanie, o którym wspominałem w artykułach “Zakup mieszkania na wynajem – czy to się opłaca?” oraz “Dlaczego mieszkanie na wynajem to inwestycja wysokiego ryzyka? – kalkulator opłacalności inwestycji”. Jeśli jesteś zainteresowany dokładną analizą finansową tej inwestycji, to także daj mi proszę znać w komentarzu. 🙂 Tyle z mojej strony i oddaję już głos Rafałowi… ====================================== Czytaj także: Portfel Michała po roku inwestowania w “Elementarzu Inwestora” Inwestowanie w złoto Dzięki uprzejmości Michała mam wielką przyjemność napisać Wam kilka słów na temat inwestowania w złoto. Jest to dosyć ciekawe zagadnienie i stosunkowo nowe – boom na tego rodzaju inwestycje obserwujemy od ok. 3-4 lat. Na zainteresowanie się społeczeństwa złotem złożyło się w moim przekonaniu kilka czynników: Stosunkowa „prostota” transakcji – w przeciwieństwie do np. zakupu akcji samo techniczne dokonanie inwestycji wymaga jedynie zamówienia towaru, czyli zrobienia zwykłych zakupów w sklepie internetowym. Nie trzeba znać żadnych specjalistycznych pojęć ani zakładać żadnych rachunków. Brak klęski obfitości – złoto to złoto – śledzimy wyłącznie jeden wykres (a właściwie dwa, o czym dalej). W przypadku akcji czy funduszy trzeba wybrać spośród setek możliwych opcji – dla laika to jest spory problem. Prestiż – wydaje mi się, że istotne znaczenie w zainteresowaniu inwestycjami takimi jak złoto, dzieła sztuki czy alkohole, odgrywa prestiż tego rodzaju „egzotycznych” inwestycji. Wzrost świadomości ekonomicznej społeczeństwa – coraz więcej osób traci zaufanie do organów państwa [Przypis Michała: …oraz banków centralnych 🙂] i drukowanego przez nie pieniądza. Wzrasta popularność austriackiej szkoły ekonomii, która promuje złoty pieniądz jako alternatywę dla nieograniczonej produkcji banknotów. Sam osobiście zainteresowałem się złotem ponad 1,5 roku temu, na początku mojej finansowej przygody. Udział miały wszystkie z powyższych czynników. Nie ukrywam, nawet prestiż, bo oglądanie pięknych, złotych monet to naprawdę miłe dla oka przeżycie. Sprawdź również: Portfel Michała, czyli jak próbowałem arbitrażu i przejechałem się na złocie Dlaczego warto inwestować w złoto? Merytoryczne uzasadnienia inwestycji w złoto mogą być dwa. Po pierwsze – ochrona kapitału. Po drugie – zyskowność inwestycji. Ochrona kapitału jest promowana przede wszystkim przez osoby niemające zaufania do państwa i drukowanego pieniądza. Przypominają oni, zresztą słusznie, że do lat 60-tych ubiegłego wieku złoto było podstawą systemu pieniężnego na świecie. Przez tysiące lat za złoto można było dostać praktycznie wszystko, praktycznie wszędzie. Co najciekawsze, złoto generalnie nie straciło na swojej wartości. Stare monety sprzed kilkuset lat, po przetopieniu ich na sztabki nadal miałyby sporą wartość, porównywalną zapewne do chwili ich wybicia. Co ciekawe, złotówkowe banknoty mające zaledwie 30 lat są dla porównania bezwartościowe, natomiast te dolarowe straciły kilkadziesiąt procent na skutek inflacji. Warto pamiętać o doświadczeniach naszego kraju w XX wieku. Kilkukrotnie zmieniała się wówczas waluta i papierowe banknoty szybko stawały się podpałką do pieca. Złoto natomiast było w cenie zawsze, a najbardziej wtedy, gdy sytuacja była wręcz beznadziejna – za czasów niemieckiej i sowieckiej okupacji. Zyskowna inwestycja na złocie może polegać na najzwyklejszej w świecie spekulacji. Kupujemy złoto i czekamy aż zdrożeje 🙂 „Winda do nieba” była szczególnie widoczna latem 2011 roku, kiedy można było zarobić kilkanaście procent w ciągu tygodnia, a złoto przekroczyło cenę 1900 dolarów za uncję. Prawda jest taka, że na złocie można zarobić i to sporo. Jest ono bowiem traktowane jako surowiec, stąd też częste wahania cen. W praktyce jednak oznacza to, że można też stracić w przypadku nagłego spadku cen. Jakie jest więc salomonowe wyjście? Łączenie dwóch powyższych opcji. W przypadku nadejścia zapowiadanego kryzysu i masowych bankructw państw, nasze aktywa (czyli złoto) nie będzie traciło na wartości. Z drugiej strony wszystko inne będzie tanieć, stąd też my de facto zyskujemy (bo możemy za złoto kupić więcej). W związku z tym złoto powinno być podstawą portfela inwestycyjnego na czas giełdowej bessy i kryzysów politycznych i społecznych. Ile kosztuje złoto? Czas przejść do wytłumaczenia bardzo dużego błędu. Polega on na tym, że inwestując w złoto, patrzy się wyłącznie na jeden wykres – cen złota. Tymczasem złoto ma to do siebie, że jego cena jest notowana na londyńskiej giełdzie w jednej walucie – dolarze amerykańskim. A większość z nas zarabia w złotówkach. Stąd też olbrzymim błędem jest ignorowanie kursu złotówki do dolara. Rozpatrzmy to na dwóch przykładach: Złoto kosztuje 1500 USD za uncję, natomiast dolar – 3 złote Złoto kosztuje 1500 USD za uncję, ale dolar – 3,10 zł Pytanie: ile kosztuje złoto? Policzmy więc: 1500 x 3 = 4500 złotych 1500 x 3,1 = 4650 złotych Różnica wynosi więc ponad 3%, przy takiej samej cenie złota w Londynie! Popatrzmy więc na wykres: Przedstawia on dwa wykresy za ostatni rok: niebieski to cena złota w dolarach, a różowy – w złotówkach. Zauważ, że gdybyśmy kupili kruszec rok temu, to na przełomie maja i czerwca w dolarach bylibyśmy mocno na minusie, natomiast w złotówkach notowali całkiem ładny zysk. Haczyk polega na tym, że złoto jest z dolarem mocno skorelowane. Oznacza to, że kiedy dolar zyskuje, to złoto traci, a kiedy dolar traci – złoto zyskuje. W związku z tym, aby zarobić, musi nastąpić sytuacja, w której złoto szybciej zyskuje, niż dolar traci (latem 2011 właśnie coś takiego się działo), lub odwrotnie (na powyższym wykresie przełom maja i czerwca był momentem, w którym USD był bardzo mocny w stosunku do euro i złotówki). Dlaczego warto kupować złoto fizyczne? Gdy decydujemy się na inwestycję w złoto, spotkamy się z kilkoma możliwościami. Możemy bowiem: kupić w sklepie fizyczne sztabki lub monety kupić, za pośrednictwem rachunku maklerskiego, różnego rodzaju certyfikaty odwzorowujące kurs złota na londyńskiej giełdzie szukać innej metody, na przykład Amber Gold 😉 Łatwo się domyśleć, że najlepiej jest kupić złoto fizyczne. Różnego rodzaju Amber Goldy, akcje gwinejskich spółek, fundusze i inne podejrzane interesy niemające nawet zgody udzielonej przez KNF, kończą się prędzej czy później tym samym: utratą całej lub prawie całej kasy. Są to bowiem zazwyczaj piramidy finansowe (takie jak AG), albo w ogóle regularne szwindle, które pobierają pieniądze, ale znikają przed pierwszą wypłatą. Certyfikaty na złoto są instrumentami dużo bardziej bezpiecznymi. Polegają one na tym, że certyfikat jest zobowiązaniem wystawcy do wydania określonej ilości złota. Są one sprzedawane na giełdzie, i ich cena mniej-więcej odpowiada cenie złota. Ja jednak nie polecam tej metody – główną zaletą złota jest to, że jest fizycznym nośnikiem wartości, której nie ma papierowy pieniądz. Jednak kupując certyfikat kupujemy taki sam papier (czy raczej elektroniczny zapis) jak banknoty! Nie ma to więc większego sensu. Z drugiej strony certyfikaty są najlepszą opcją inwestowania w surowce, których nie schowasz pod łóżkiem – np. ropę albo zboże. Zobacz także: Wygrana w lotto co dalej Co kupić? Zdecydowaliśmy się więc kupić złoto fizyczne. Należy więc wyjaśnić co konkretnie kupić. Przede wszystkim, nie należy kupować biżuterii, figurek, puzderek czy czegokolwiek innego zrobionego ze złota. Są to wyroby o niskiej próbie, nierozpoznawalne, kosztujące dużo więcej niż zawarte w nich złoto. Z drugiej strony, jeżeli chcemy znaleźć kupca na taki produkt, to albo liczymy na kogoś zainteresowanego konkretnym pierścionkiem, albo sprzedajemy po cenie giełdowej, jako złoto (a więc z dużą stratą). Nie kupujemy też numizmatów. Numizmaty to monety i ewentualnie sztabki kosztujące dużo więcej niż złoto w nich zawarte, w małych nakładach. Krótko mówiąc numizmat to rzecz, która ma, lub chciałaby mieć, wartość kolekcjonerską, nie zaś inwestycyjną. Przykładem będą tutaj monety NBP wydawane z różnych okazji. Nasza inwestycja ogranicza się właściwie do dwóch rodzajów produktów: markowych sztabek i monet bulionowych. Generalnie monety bulionowe są lepsze w przypadku mniejszych inwestycji, sztabki natomiast warto wybrać przy naprawdę dużych zakupach. Monety bowiem nie są numerowane (co zapewnia większą anonimowość), ich rozmiary są powszechnie znane i łatwe do sprawdzenia. Wadą jest tutaj rozmiar, który właściwie nie przekracza 1 oz, co przy zakupach liczonych w kilogramach może nastręczać problemy logistyczne. A jakie sztabki i monety kupować? No cóż – monet bulionowych niby jest dużo, ale albo są one drogie, albo mało znane (albo i jedno i drugie), co w konsekwencji ogranicza nasz wybór do pięciu rodzajów: Krugerrand – najpopularniejsza moneta o stopie pochodzi z RPA American Eagle – amerykańska moneta o stopie Maple Leaf – Kanadyjski Liść klonowy, stop 24 karaty – Wiener Philharmoniker – austriacka moneta o stopie 24 karatów. Suweren – brytyjska moneta bita tylko w jednym rozmiarze– niecałe ćwierć uncji. Bardzo dobra do małych inwestycji. Próba (22 karaty) Te monety są najpopularniejsze, najtańsze i naprawdę nie ma powodu, żeby szukać czegoś innego. Najlepiej jest kupować monety o masie jednej uncji (uncja trojańska to 31,1g, nie należy jej mylić z aptekarską, mniejszą). Monety większe są rzadsze, droższe, i łatwiej tu o falsyfikat. Monety mniejsze to zazwyczaj 1/2, 1/4 i 1/10 uncji. Tych ostatnich wiele osób nie zaleca, gdyż rzekomo mają one za dużą marżę ponad cenę samego złota. To prawda, cena jest dużo wyższa niż złoto w monecie, jednak różnica ta jest uwzględniona też w cenie sprzedaży. Jednak jak już wspomniałem – najchętniej kupowane, najpopularniejsze i najtańsze są monety 1 oz. Jeżeli ktoś decyduje się na sztabki powinien kupować te wybite przez wielkich, światowych producentów: Heraeus, Umicore czy PAMP. Kupno jakiejś regionalnej, polskiej sztabki może być tańsze, ale z drugiej strony istnieje opcja, że utrudni to jej zbycie w późniejszym terminie – ze względu na mniejszą rozpoznawalność towaru. Gdzie kupić złoto? Złoto, jak na podejrzany towar przystało, kupujemy u dilera 🙂 Możemy zdecydować się na zakup stacjonarny lub internetowy. Kupno towaru przez internet u pewnego dilera jest w 99,99999% bezpieczne, nie mniej niż w sklepie stacjonarnym. Jeżeli ktoś się decyduje jednak na punkt stacjonarny, to znajdzie kilka takich w dużych miastach – wiem o dwóch w Warszawie i jednym we Wrocławiu, chociaż zapewne są też inne sklepy. Pod żadnym pozorem nie kupuj na Allegro. Szczególnie na tzw. okazjach. Allegro ma takie marże, że nie sposób żeby sprzedawca zarabiał na towarze tańszym niż u innych dilerów. Na Allegro było już kilka przekrętów, przez które kupujący zostawali z pustymi rękami. Albo podatkiem do zapłacenia. Jeżeli bowiem kupujesz od osoby nieprowadzącej działalności gospodarczej złoto o wartości minimum 1000 zł, to musisz zapłacić 2% podatku od czynności cywilnoprawnych! A który diler jest pewny? Cóż, mogę z tej strony polecić świetną stronę która zawiera aktualne ceny złota i srebra u starannie wyselekcjonowanych dilerów. Generalnie osobom tam notowanym można ufać, i raczej obejdzie się bez problemów z zamówieniem. Z jednym wyjątkiem… Dostawa terminowa Tym wyjątkiem jest dostawa terminowa. Nie ufaj dostawie terminowej nigdy, choćby Ci ją sam papież oferował. A co to jest dostawa terminowa? A no taki cwancyk, że kupujemy złoto trochę taniej, płacimy, ale towar mamy dostać za kilka tygodni. W tym czasie firma obraca kasą pożyczoną na 0% od naiwnego klienta. W ten sposób przejechało się już kilku dilerów i sprzedawców na allegro, a masa ludzi potraciła pieniądze. Nigdy nie kupuj, jeśli sprzedawca nie daje rozsądnego terminu (powiedzmy do tygodnia) na dostawę towaru. NIGDY! Gdzie trzymać złoto? Dużym problemem przy kupnie złota za wiele tysięcy złotych jest jego przechowywanie. Niestety, Polska to nie Szwajcaria, i panie w banku zapytane o skrytki albo się na nas dziwnie patrzą, albo oferują złodziejskie ceny w postaci kilkudziesięciu złotych za miesiąc. Przy ilości kilku uncji to się absolutnie nie opłaca. Dlatego pozostaje nam przechowywanie towaru w domu, albo innym w miarę bezpiecznym miejscu. Można zaopatrzyć się w sejf, albo pomyśleć nad naprawdę dobrą skrytką. Uwaga – jak planujesz skrytkę gdzieś w domu, to wszystkie Twoje pierwsze pomysły są zapewne złe. Włamywacze świetnie orientują się w sposobie myślenia przeciętnego człowieka i błyskawicznie znajdują wszystko zagrzebane gdzieś w ubraniach w szafie, albo w filiżance w kredensie. Dodatkowo można rozważyć ubezpieczenie mieszkania od kradzieży [Przypis Michała: nie jestem przekonany, czy ubezpieczenie mieszkania obejmuje kradzież złota. Zweryfikuj to zawsze ze swoim agentem ubezpieczeniowym]. Gdzie sprzedać złoto? No dobrze, kupiłeś złoto, cena wzrosła, chcesz skasować zysk z inwestycji. Gdzie więc się udać? Przede wszystkim daruj sobie lombardy i jubilerów. Albo wszystkie reklamowane w TV firmy typu „gotówka za złoto”. Ceny w tego typu punktach są bardzo niekorzystne i najprawdopodobniej w najlepszym razie nic nie zarobisz. Nieco lepsze ceny oferują niektóre kantory, szczególnie w dużych miastach. Kolejnym rozwiązaniem jest Allegro. Z portalem tym wiążą się jednak trzy problemy: duża marża Allegro ryzyko, że ktoś zalicytuje i nie zapłaci prawie pewne wezwanie od miłych pań z Urzędu Skarbowego z pytaniem: „Jakim to cudem odłożyłeś gogusiu na złoto przy polskich zarobkach?” Przy tej okazji chciałem dodać jeszcze jedno – faktura VAT otrzymana przy zakupie lub dowód opłacenia podatku od czynności cywilnoprawnych są tak samo cenne jak złoto, i pod żadnym pozorem nie możemy tych dokumentów stracić! Najlepiej jest, sprzedając złoto, zorientować się w ofercie dilerów metali szlachetnych. Często oni odkupują towar, który wcześniej sprzedali po bardzo dobrych cenach. Niektóre firmy oferują też skup złota z każdego źródła, jednak na nieco gorszych warunkach. Ile zainwestować w złoto? Na koniec chciałem poruszyć kwestię udziału złota w portfelu inwestycyjnym. To istotna kwestia i z mojego doświadczenia wiem, że wiele osób oczekuje konkretnej liczby. Ja takiej liczby nie podam. Generalna zasada jest taka, że im gorsze czasy nadchodzą, tym więcej złota mieć należy 🙂 Czyli jak nieuchronnie będzie się zbliżała wojna światowa, to można zapakować i wszystko. Z drugiej strony, jeżeli na giełdzie hossa i końca nie widać, PKB rośnie jak na drożdżach, a w żadnym poważnym kraju do władzy nie dorwał się oszołom, to wystarczy mieć 5-10% tytułem ewentualnego zabezpieczenia kapitału na czarną godzinę. Obecnie, moim zdaniem, należy mieć coś pomiędzy tymi skrajnościami. Ja złota mam 25% w portfelu, planuję zwiększyć do 30%. Kolejna sprawa to zależność udziału złota od rozmiaru portfela. Moim zdaniem, jak masz mniej niż 10 000 zł, to daruj sobie kupowanie jakichkolwiek ilości złota, i zdecyduj się w to miejsce na srebro. Oczywiście zakładam przy tym, że masz zbudowany już fundusz awaryjny w postaci środków na oszczędnościowym koncie złotówkowym – jak nie, to to powinno być Twoim priorytetowym celem finansowym. I to by było na tyle. Wydaje mi się, że poruszyłem wszystkie podstawowe zagadnienia związane z kupnem złota. Pamiętaj jednak, że nie jestem żadnym doradcą, i wszystkie decyzje podejmujesz na własną odpowiedzialność. ====================================== Zapraszam do komentowania Tu znowu 🙂 Jeśli masz jakiekolwiek pytania dotyczące inwestowania w metale szlachetne, to masz najlepszą okazję aby je zadać w komentarzach. Sam też mam kilka pytań do Rafała i innych osób, które obracają złotem. A jeśli podobał Ci się ten artykuł, to mam do Ciebie prośbę o spełnienie przynajmniej jednego punktu z poniższej listy: Kliknij “Lubię to” w boxie Facebooka po lewej stronie bloga. Jeśli jeszcze nie subskrybujesz newslettera mojego bloga, to proszę rozważ zapisanie się na niego (formularz rejestracji znajdziesz poniżej artykułu). Jeśli sądzisz, że wiedza przedstawiona w tym artykule może się przydać Twoim znajomych, to proszę – koniecznie prześlij im link do tego artykułu. A jeśli masz dobre dodatkowe porady dotyczące inwestowania w złoto, to proszę podziel się tą wiedzą w komentarzu. Miłego weekendu!
W minionym tygodniu bank centralny Niemiec powiadomił, że do końca 2020 roku zamierza pobrać około 700 ton wszelkich rezerw królewskiego kruszcu jakie znajdują się poza granicami kraju. Zgodnie z założeniami sfer rządzących Niemcy połowę zapasów złota będą przechowywali w swych własnych skarbcach. Na chwilę obecną zdecydowanie najwięcej surowca szlachetnego Niemców znajduje się w Nowym Jorku. Sukcesywnie dojdzie do ich ograniczenia, stopniowo po 300 ton. Całość dochodów w postaci surowców wycenia się na 27 mld euro. Największa grupa niemieckich rezerw złota ulokowana została zwłaszcza w Banku Rezerw Federalnych. Przechowywane są one tam od lat 50-tych kiedy to Niemcy przeżywali nadwyżki w handlu zagranicznym.
zakup złota w niemczech